Gość
raz byłem tak jak ty i maciek
ojciec chrzestny
Po oglądnięciu meczu stwierdzam że nie było tragicznie ale...
-Dekoncentracja po przerwie i goście bez gry zdobywają szybko dwa gole...
-Coś takiego jak gra z "klepy" to u nas NIE istnieje
-Napastnicy po stracie czasami odpuszczają sobie powrót i krycie
Dobrze że ktoś kręci te nasze meczyki bo jest okazja do analizy błędów, może dzięki temu uda się ich uniknąć w następnym meczu.
Pozdrawiam:)
Offline